Celem tego artykułu jest maksymalne ułatwienie Ci nauki angielskiego, by w możliwie najkrótszym czasie dać Ci umiejętność zrozumienia i mówienia w najczęstszych sytuacjach.
Nawet jeśli masz mało czasu, jesteś w starszym wieku, uważasz, że nie masz talentu do języków, a Twoje poprzednie próby nauki zakończyły się porażką.
Te metody nie są powszechnie znane, a pomogły już grupie ponad 40 tysięcy Polaków szybko opanować podstawy angielskiego.
Dla kogo jest ten artykuł?
- Dla dorosłych, którzy mają mało czasu na naukę i chcą szybkich rezultatów w codziennie używanym angielskim.
- Polaków mieszkających za granicą lub wybierających się za granicę.
- Polaków, którzy chcą dalej mieszkać w Polsce, ale potrzebują znajomości angielskiego.
- Osób, które chcą samodzielnie nauczyć się w krótkim czasie najprzydatniejszej części angielskiego.
- Osób, które już próbowały się uczyć, ale dotąd im to nie wyszło.
Jeśli masz problemy z:
- poprawnym mówieniem,
- zrozumieniem angielskiego,
- wymową,
- gramatyką,
- regularnością i motywacją do nauki,
- angielski Cię przytłacza swoim ogromem...
To jesteś we właściwym miejscu...
Dzięki poznaniu tych sposobów:
Zaoszczędzisz gigantyczną ilość czasu, ucząc się mądrzej niż większość osób.
Bardzo szybko poczujesz efekty swojej nauki.
Zobaczysz, jak to zrobić, by przy minimalnym wysiłku z Twojej strony radzić sobie w codziennych sytuacjach po angielsku.
W pełni zrozumiesz korzyści, jakie da Ci angielski i nabierzesz motywacji do nauki, jak jeszcze nigdy dotąd.
Co omówimy?
Której części angielskiego najlepiej nauczyć się na początku, by zmaksymalizować rezultaty.
Jaki jest najlepszy sposób, by zacząć samodzielnie mówić po angielsku.
Jak bez wysiłku ulepszać swoją wymowę i wyczucie, co jest poprawne, a co nie.
Co zrobić z gramatyką, by jej nauka nie pozbawiła Cię entuzjazmu do poznawania angielskiego.
Jak się skutecznie uczyć, poświęcając na to minimalną ilość czasu i wysiłku.
Co zyskują Polacy ucząc się angielskiego?
Badania pokazują, że bez względu na zawód (jako grupa) Polacy, którzy znają angielski, zarabiają więcej niż cała reszta. Nawet jeśli pracują w Polsce.
Według Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń przeprowadzonego w 2019 roku, w przypadku znajomości języka angielskiego mediana wynagrodzeń całkowitych pracowników z zaawansowaną znajomością wynosiła 6 900 zł. Osoby pracujące w firmach z przewagą kapitału zagranicznego zarabiały 8 000 zł.
Przeciętne wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii i Irlandii jest prawie trzykrotnie wyższe niż w Polsce.
Jak wskazuje portal Pracuj.pl, aż ok. 60% ofert pracy w Polsce wymienia znajomość języka angielskiego jako jedno z głównych kryteriów.
Zapotrzebowanie na angielski rośnie między innymi dlatego, że Polskę odwiedza coraz więcej zagranicznych turystów.
Brak znajomości angielskiego ogranicza
Osoby znające angielski mają bardzo poszerzone możliwości zarabiania, życia w innych krajach, czy dowiadywania się przydatnych rzeczy z anglojęzycznego internetu, który jest ok. 24 razy większy od polskiego.
Mogą swobodnie podróżować, znajdować przyjaciół, partnerów życiowych czy biznesowych spośród ponad półtora miliarda osób, które znają angielski na świecie.
Wystarczy raz poświęcić trochę czasu na naukę, by do końca życia czerpać korzyści ze znajomości angielskiego.
To w miarę prosty sposób, by trwale, znacznie podnieść jakość swojego życia.
Są w życiu takie decyzje, dzięki którym wchodzimy na zupełnie nowy poziom.
Życie z czarno-białego nagle zaczyna być kolorowe.
Ograniczone kiedyś możliwości zarabiania, podróżowania, uczenia się czy komunikacji z innymi nagle stają się praktycznie nieograniczone.
Budzisz się pewnego ranka i ze zdumieniem stwierdzasz, że Twoje życie wygląda dziś tak dobrze, że jeszcze kilka lat temu byłoby to zupełnie nie do uwierzenia, że można tak szczęśliwie żyć.
Jednym z największych takich punktów zwrotnych w moim życiu było właśnie poznanie angielskiego
Kiedy odkryłem, jak wielką zmianę w życiu dało mi poznanie angielskiego, chciałem powiedzieć o tym innym ludziom.
Mam wizję, w której każdy, kto chce się nauczyć, może to zrobić w mądry sposób, który minimalizuje potrzebny czas i wysiłek i daje maksymalne, widoczne gołym okiem rezultaty.
Decyzja, żeby poznać angielski i potem zastosowanie skutecznych sposobów, by szybko go opanować, może zupełnie zmienić Twoje życie.
Dać Ci więcej pewności siebie, spokoju umysłu, pieniędzy, wiedzy, a nawet Twój przykład może zainspirować ludzi w Twoim otoczeniu, by też wyznaczali sobie ambitne cele i je osiągali.
Przejdźmy do rzeczy:
1. Język jest ogromny, ale Ty potrzebujesz tylko tej części, której się najczęściej używa
Najłatwiejszą do opanowania i jednocześnie najprzydatniejszą umiejętnością językową jest zrozumienie.
Ludzie myślą, że jeśli słownik angielskiego ma 175 tysięcy słów, to żeby zrozumieć połowę angielskiego, trzeba poznać połowę tych słów ze słownika.
Okazuje się, że żeby zrozumieć połowę angielskiego, trzeba poznać ok. 100 słów. Takich, które się ciągle powtarzają w języku, praktycznie w każdym zdaniu.
W dużym uproszczeniu wygląda to mniej więcej tak:
Ile zrozumiesz, znając ile najczęstszych słów:
25 najczęstszych słów - ok. 30% zrozumienia
100 najczęstszych słów - ok. 50% zrozumienia
300 najczęstszych słów - ok. 65% zrozumienia
1000 najczęstszych słów - ok. 80% zrozumienia
Oto oficjalna lista 100 najczęściej używanych angielskich słów na podstawie badań:
Skąd się wzięła ta lista słów?
Amerykanie zastanawiali się, jakich słów uczyć dzieci na początku edukacji i czytania, by to było najprzydatniejsze i zrobili badania, czego się najczęściej używa.
Ulepszyliśmy ich listę dla Polaków (bez słów typu start, stop czy map, bo to można zrozumieć przez polski, bez jakichś słówek o wojnie w Iraku, a zamiast tego same słówka najbardziej przydatne dla Polaków).
Stworzyliśmy potem internetowy system nauki, który skutecznie ich uczy, pozwala na testowanie się itd. Więcej o tym za chwilę.
Oto, ile zrozumiesz (znając 1000 najczęściej używanych słów) z różnych przykładowych tekstów:
Zaznaczenie na zielono oznacza pełne zrozumienie dzięki znajomości 1000 najczęściej używanych słów, a także zrozumienie cyfr, nazw własnych i interpunkcji.
Zaznaczenie na pomarańczowo oznacza, że zrozumiesz albo przez polski, albo domyślisz się, bo znasz to słówko w podobnej formie lub domyślisz się z kontekstu.
Zaznaczenie na czerwono oznacza, że nawet znając 1000 najczęściej używanych angielskich słów i język polski - nie zrozumiesz danego słowa.
Tradycyjnie zaczyna się naukę od alfabetu, nazw kolorów i zwierząt...
Zaglądnąłem kiedyś do książki do angielskiego mojego kuzyna, który był wtedy w podstawówce i miał umieć poprawnie nazywać po angielsku owady przedstawione na obrazkach.
Problem w tym, że był bardzo początkujący w angielskim, a ja tych owadów nie potrafiłem nawet w pełni nazwać po polsku. Ucząc się nieprzydatnych rzeczy można się nieskutecznie uczyć w nieskończoność.
Jeśli ktoś Cię w kursie dla początkujących uczy rzeczy, których nie używasz codziennie po polsku i jednocześnie nie wiesz jeszcze, jak powiedzieć wiele rzeczy, które codziennie mówisz po polsku, to tracisz swój czas i opóźniasz rezultaty.
To nie jest tak, że nauczenie się dowolnych 10 angielskich słów ma taką samą wartość.
Może mieć wielką wartość, ale może też nie mieć żadnej.
Co ciekawe, przez znajomość polskiego rozumiesz już ponad 1000 angielskich słów, jednak problem polega na tym, że nie są one tak często używane, więc sama taka znajomość na niewiele się przyda.
Wmawia się ludziom, że nie mają talentu do języków, a po prostu są uczeni tego, co nieprzydatne i nie są uczeni tego, co przydatne.
Oto niektóre angielskie słówa, które można zrozumieć przez polski:
Przykłady najczęściej używanych słów
i, z, w, jest, do, który, dla, być, po, za, jest, ja, ty, on, ona, ma, chcę, dlaczego, co, ten, był, będzie, kiedy, gdzie, dostać, mały, lewo, prawo, iść, o, znów, zanim, stary, jeden, inny, każdy, duży, spotkać, wziąć, mówić, więc, ale, że, można, zamiast, zawsze, jak...
Ważna porada dotycząca nauki słówek
Nie zapisuj wymowy po polsku i ucz się jej, słuchając nagrań native speakerów (osób, dla których angielski jest językiem ojczystym).
W przeciwnym razie źle się nauczysz, spłaszczysz angielski do polskiego.
W słownikach wymowa jest zapisana tzw. transkrypcją fonetyczną np. dla słowa manageable jest to: (măn′ĭ-jə-bəl). Potrafią to odczytać głównie osoby, które skończyły anglistykę.
2. Mówienie jest łatwe dzięki najpopularniejszym strukturom zdań, które możesz opanować na pamięć
Niektóre struktury zdań powtarzają się często w języku. Na ich podstawie można tworzyć własne zdania, podstawiając nowe słówka.
Od razu mówisz z poprawnym akcentem i melodią zdania - nie dukasz.
Ta pewność siebie jest niezwykle cenna i zupełnie nie mają jej osoby uczące się tradycyjnymi metodami, przerażone możliwością popełnienia błędu i próbujące w momencie odpowiedzi zastanawiać się, jakiego czasu użyć, jakiego czasownika, jak to się odmienia itd.
W rozmowie nie ma czasu na zastanawianie się, jak coś powiedzieć - trzeba to po prostu powiedzieć.
Poznając często używane schematy zdań, od razu uczysz się ich pisowni, wymowy z właściwą intonacją i polskiego znaczenia.
Zobacz: jeśli nauczysz się, jak powiedzieć:
"Czy mogę skorzystać z internetu?".
i wiesz, jak jest po angielsku telefon, to wiesz już także, jak zapytać:
"Czy mogę skorzystać z telefonu?".
Proste i genialne!
Wymieniasz jedno czy dwa słowa i masz nowe zdanie, takie, jakiego potrzebujesz w danym kontekście.
Dzieci też tak się uczą przez słuchanie, jak dorośli mówią całymi zdaniami.
Oto niektóre z superprzydatnych w angielskim zwrotów:
Nie działa takie budowanie zdań słowo po słowie, jeszcze tłumacząc z polskiego, bo się inaczej wyraża niektóre rzeczy i nie ma czasu na szukanie w pamięci, którego czasu użyć i jak coś odmienić, trzeba od razu coś powiedzieć.
W angielskim czasem trzeba dodać słowo, którego nie ma w polskim, np. The United States of America (Stany Zjednoczone Ameryki). Odjąć: I’m going home (Idę do domu - zjadamy w tym przypadku słowo "do").
To jest niezwykle użyteczne w czasie mówienia
Nie masz wtedy czasu na zastanawianie się, co powiedzieć, ale jeśli pamiętasz te wzory zdań, to podświadomie będziesz wiedzieć, co powiedzieć w odpowiedniej chwili, np. odpowiadając na dane pytanie, czy pytając o coś konkretnego.
Ta jedna technika daje Ci ogromną przewagę nad osobami uczonymi tradycyjnymi metodami, które całe życie potem boją się mówić.
Sposób na super szybkie zaczęcie mówienia
Jak nie wiesz, jak coś powiedzieć lub zapytać, to zapisz sobie takie rzeczy, niech Ci to nauczyciel przetłumaczy, naucz się na pamięć i masz od razu wielki postęp w potrzebnej Ci części angielskiego.
Zdania, które codziennie mówimy, są ograniczone.
Jakby ktoś miał 10 stron A4 tekstów / pytań i odpowiedzi, to byłby w stanie się dogadać w 90% sytuacji, które go spotykają, bo są one ciągle te same.
Istnieje też taki uniwersalny, dobry dla każdego zbiór 500 superprzydatnych angielskich zwrotów, ale o tym powiemy sobie za chwilę.
W codziennym życiu używamy zwykle naprawdę niewielu schematów zdań, ciągle mówiąc mniej więcej o tym samym, co wczoraj.
3. Kiedy masz już taką podstawę, niezwykle pomocne jest słuchanie, nawet jeśli nie rozumiesz wszystkiego
Wielka ilość nagrań po angielsku jest na YouTube. Wywiady, wykłady, podcasty, nawet seriale.
Ważne, aby też wracać do tego samego nagrania, gdyż tym samym lepiej sobie można utrwalić jego zawartość.
To bardzo przydatne zwłaszcza dla osób początkujących i tych, które niezbyt jeszcze zrozumiały zawartość danego nagrania.
Dzięki wielokrotnemu słuchaniu tego samego nagrania łatwiej jest oswoić się z melodią i sposobem wypowiedzi.
To łatwe, a po jakimś czasie daje mocne rezultaty, bo mózg nie może się nie uczyć, jak ciągle coś słyszy
To można robić nawet jak się jest zmęczonym po pracy, bo nie wymaga to aż takiej uwagi przez cały czas.
Niech sobie coś takiego leci w domu, nawet jak nie masz możliwości ciągle dobrze słyszeć, bo np. gotujesz.
Ta metoda daje bardzo dobre rezultaty, natomiast potrzebuje dużej liczby godzin słuchania.
Wyrabia intuicję, jak się wyraża pewne rzeczy, jaka jest struktura zdań, jaka intonacja.
Najprzydatniejsze słowa będą się powtarzać najczęściej, więc jeszcze łatwiej je zapamiętasz.
Możesz sprawdzić, co znaczy dane słowo, które ciągle się powtarza, jeśli skorzystasz z Tłumacza Google (Google Translate). Jest tam w aplikacji na telefon funkcja pozwalająca Ci powiedzieć słowo na głos, nawet jeśli nie wiesz, jak je poprawnie zapisać.
Połącz słuchanie angielskiego ze swoją pasją, słuchaj tego, co interesuje Cię również po polsku
Ja bardzo usprawniłem swojego czasu mój angielski, słuchając codziennie nagrań o rozwoju osobistym.
Połącz przyjemne z pożytecznym.
Niesamowicie mocną techniką jest robienie ćwiczeń fizycznych czy bieganie co rano i słuchanie wtedy angielskiego.
Już same ćwiczenia spowodują, że będziesz mieć więcej energii życiowej, również na angielski, wyostrzy się Twoja uwaga, poprawi zdolność koncentracji i zapamiętania.
Możesz też słuchać w drodze do pracy, idąc na zakupy, czekając w jakiejś kolejce itd. Zainwestuj w angielski czas, który do tej pory się marnował.
4. Nie zaczynaj od gramatyki - to najpewniejszy sposób, by się zniechęcić i utknąć bez rezultatów
Jednym z największych niebezpieczeństw na drodze do poznania angielskiego jest to, że możemy się zniechęcić i przestać się uczyć.
Pielęgnuj motywację dzięki temu, że będziesz mieć natychmiastowe rezultaty.
Tradycyjne metody nie dają natychmiastowych, odczuwalnych rezultatów, dlatego są tak mało skuteczne.
Nauczenie się słów od razu daje możliwość zrozumienia treści i czasów.
Nie wszystko musi być idealnie gramatycznie, jeśli dopiero się uczysz, ważne, by Cię to nie powstrzymywało
Strach przed popełnianiem błędów jest tragiczny, szkoły na to zwracają uwagę i tak eliminują błędy, że przy okazji znika cała pewność siebie potrzebna do mówienia i ludzie się zniechęcają.
Błędy na początku są OK i nie ma co nawet zwracać uwagi, że się coś źle powie, celem jest skomunikowanie się.
Gdzieś dalej w cyklu nauki warto poznać najczęściej używane części gramatyki, ale jest też sposób, który to znacznie ułatwia, pozwala wyrobić sobie ucho.
Jest nim słuchanie tego, co Cię interesuje po angielsku, wielokrotne włączanie tego samego nagrania, jak już mówiliśmy.
Zauważ, że dzieci idące do szkoły podstawowej nie miały ani jednej lekcji gramatyki polskiej, a są w stanie się dogadać
Można się dość swobodnie posługiwać językiem bez wykucia najpierw na pamięć książki do gramatyki na 400 stron, która w dodatku jest po angielsku i wymaga pomocy nauczyciela.
Zamęczanie ćwiczeniami gramatycznymi to podstawowy sposób obrzydzania dzieciom w szkołach języków obcych.
Na szczęście Twoja przygoda z angielskim może być znacznie bardziej przyjemna i skuteczna.
Podejście do gramatyki, jeśli nie zamierzasz wykładać na anglojęzycznych uczelniach, może być na początku dość luźne.
Można szybko poznać kilkanaście najczęściej używanych struktur i to w dużej mierze wystarczy na początek.
Jeśli coś takiego Cię interesuje, możesz zobaczyć stronę https://1000-slow.pl/gramatyka
Wróćmy jeszcze do motywacji do nauki
Potrzebujesz odpowiedzieć sobie na dwa pytania:
Co konkretnie chcesz umieć, w jakim stopniu opanować angielski, do czego ma Ci się przydać, w jakich konkretnie sytuacjach?
Dlaczego tego chcesz? Co Ci to da, jak to pozytywnie wpłynie na Twoje życie?
Małe ćwiczenie:
Pomyśl i poczuj...
Ten spokój umysłu, który wynika z tego, że zarabiasz znacznie więcej, niż potrzebujesz na życie...
To poczucie wolności, bo wiesz, że możesz podróżować (masz za co...) i łatwo sobie poradzisz w nowym kraju...
To poczucie bezpieczeństwa, bo możesz w razie czego zmienić miejsce zamieszkania i godnie zarabiać, by stać Cię było na dom, samochód, czy cokolwiek innego potrzebujesz...
Ten podziw w oczach Twoich znajomych i rodziny, kiedy z uznaniem mówią "Ty to potrafisz sobie radzić w życiu"...
Te fascynujące chwile spędzone z ciekawymi ludźmi z innych krajów i kultur...
Całą przewagę, jaką w Polsce daje Ci dostęp do wiedzy zawartej w anglojęzycznym internecie...
Możliwość studiowania za granicą...
Cokolwiek to jest dla Ciebie - pomyśl o tym i poczuj, jak świetnie będzie, kiedy to już osiągniesz, dzięki znajomości angielskiego.
Angielski jest furtką do lepszej przyszłości
Warto wierzyć, że:
1. Możesz to zrobić (nauczenie się angielskiego jest dla Ciebie możliwe).
2. To zadziała w Twoim przypadku (mimo np. wieku, poprzednich nieudanych prób, braku czasu itd.).
3. To będzie warte wysiłku i pieniędzy, które zainwestujesz w naukę (osiągniesz dzięki znajomości angielskiego wielkie rzeczy).
Co Ci pomoże w nauce?
Wizja i jej wizualizowanie
+ przekonania
+ uczenie się tego, co najbardziej przydatne i związane z Twoją pasją
+ użycie optymalnych metod nauki
+ czucie natychmiastowych postępów (tworzy stan przepływu flow).
5. Możesz się tego wszystkiego nauczyć u siebie w domu, ucząc się o dowolnej porze dnia i nocy
Wielkim przełomem w nauce angielskiego jest internet.
Rozwiązuje problem z brakiem czasu w ciągu dnia, bycia daleko od szkół językowych…
Tempo nauki - zmora nauki w grupach już nie jest problemem.
Ucząc się samodzielnie przez internet, to Ty decydujesz o swoich godzinach nauki i tempie.
Uczysz się na pełnym relaksie - nikt Cię nie pogania, nikt Cię nie zanudza.
Poza tym nie tracisz czasu na dojazdy na zajęcia. Możesz wykorzystać dowolną chwilę i lokalizację na naukę.
Weźmy przykład: trzymiesięczny kurs stacjonarny, gdzie zajęcia są dwa razy w tygodniu po dwie godziny.
Jeśli godzinę zajmuje Ci dotarcie na lekcję i godzinę z powrotem, to tylko połowa czasu jest przeznaczona na naukę
Sam czas stracony na dojazdy, zakładając, że ktoś zarabia 25 zł za godzinę to:
12 tygodni kursu * 2 razy w tygodniu * 2 godziny na dojazd * 25 zł = 1200 zł
Dojazdy trwają tyle, co sam kurs, czyli 48 godzin…
Wyobraź sobie, o ile szybciej poszłaby Ci nauka, gdyby ten czas zainwestować w ...naukę angielskiego.
Stacjonarne kursy językowe są zwykle drogie.
Zapisując się na taki kurs, musisz się liczyć z wydatkiem między 2500 zł a 3500 zł.
To gigantyczna inwestycja czasu i pieniędzy, niepotrzebna na początkowym etapie nauki. Jak już opanujesz podstawy, możesz rozważyć szlifowanie języka w szkole.
Podstaw możesz łatwo i tanio nauczyć się samodzielnie w domu. Bez stresu.
Powiesz: no dobra, ale przynajmniej szkoła językowa zmusza mnie do nauki, kiedy tam jestem, nie odkładam jej na później.
To jest prawda. Ale…
Istnieje sprytny sposób, by wyrobić sobie nawyk codziennego uczenia się przez internet.
Jeśli tylko zwyczajnie postanowisz, że będziesz się uczyć 20 minut dziennie, to prawdopodobnie to się nie uda.
Jest jednak niezwykle mocny sposób dodawania nowych nawyków do rutyny, który niezawodnie działa, by praktycznie bez wysiłku dodać systematyczną naukę do Twojego dnia.
Dzięki tej technice łatwo Ci będzie systematycznie uczyć się angielskiego przez internet, nawet jeśli samodyscyplina nie jest Twoją mocną stroną.
Technika polega na doklejeniu np. 20 minut nauki angielskiego w jakimś konkretnym miejscu w Twoim porannym rytuale
Przykład: zawsze po śniadaniu, zawsze po prysznicu itd.
Jeśli dokleisz w ten sposób, to wiadomo dokładnie, KIEDY ma się odbyć nauka.
Jeśli zostawisz sobie takie postanowienie bez określania kiedy - łatwo jest zepchnąć naukę na sam wieczór i być zbyt zmęczonym, by się nią faktycznie zająć.
Rano mózg jest najbardziej wypoczęty i najlepiej chłonie wiedzę.
Określ dokładnie - KIEDY się będziesz uczyć.
W jakim miejscu.
Przez jaki czas i po jakiej wcześniejszej czynności, którą robisz codziennie. Ustaw minutnik na ten czas i nie odrywaj się, aż on zadzwoni (technika pomodoro).
Oczywiście możesz też się uczyć poza tym czasem, ale pamiętaj, by wykonać to postanowienie codziennie, aż wejdzie Ci w nawyk.
Podsumujmy, o czym mówiliśmy do tej pory...
Angielski jest ogromny, a Ty potrzebujesz małego wycinka najczęściej używanych słów, zwrotów, rzeczy związanych z Twoim zawodem i pasją.
Aby szybko zacząć poprawnie mówić, najlepiej opanować często powtarzające się w języku schematy zdań.
Trzeba jak najwięcej słuchać, nawet jak się nie rozumie. Najlepiej na tematy, które nas interesują, wielokrotnie tego samego nagrania.
Nie zaczynamy nauki od gramatyki - dbamy o budowanie motywacji, dobre przekonania, odczuwalne rezultaty i po jakimś czasie, gdy rozumiemy już dużo i potrafimy wiele powiedzieć, poznajemy tylko najprzydatniejsze zagadnienia z gramatyki.
Wykorzystanie internetu rozwiązuje wiele problemów związanych z tradycyjną nauką na kursach - brak dostępności tych kursów blisko Ciebie, zaporowe ceny, niedostosowane do Ciebie tempo, konieczność tracenia czasu na dojazdy, czy uczenia się w wyznaczonych przez kogoś innego godzinach.
W skrócie:
Wiedz, czego chcesz od angielskiego i co Ci to da.
Nie ucz się niczego, co Ci się nie przyda.
Słuchaj codziennie angielskiego.
Pielęgnuj motywację do nauki, wkręć się w naukę.
Wykorzystaj technologię i sprytne sposoby, by mieć kilkukrotnie lepsze efekty niż większość osób.
Masz teraz trzy opcje:
1. Nic nie zrobisz i nic się nie zmieni. Szansa na szybkie poznanie angielskiego,
wyższe zarobki i pełniejsze życie przejdzie Ci koło nosa.
2. Spróbujesz zastosować to, o czym mówiliśmy, samodzielnie - czyli stracisz masę czasu, szukając odpowiednich materiałów, sposobów, by ułatwić sobie naukę, przejdziesz przez długi, frustrujący proces, który niekoniecznie dokądkolwiek Cię doprowadzi.
3. Skorzystasz ze sprawdzonego rozwiązania, które zostało zaprojektowane, biorąc pod uwagę wszystko, o czym mówiliśmy w tym artykule, jest zoptymalizowane, by dawać rezultaty i ma ponad 40 tysięcy zadowolonych klientów.
Przedstawię Ci teraz pakiet kursów do kompleksowej nauki angielskiego przez internet, które są zaprojektowane biorąc pod uwagę dokładnie to, o czym tutaj mówiliśmy.
Nazywa się on "Angielski Na Skróty" i składa się z 3 kursów uczących:
1000 najczęściej używanych słów odpowiedzialnych za ok. 80% zrozumienia
500 superprzydatnych zwrotów - umożliwiających budowę tysięcy poprawnych zdań i poprawne mówienie na co dzień
1000 słów związanych z pracą i podróżą - żeby czuć się pewnie w obu tych kontekstach
Nauka odbywa się na interaktywnej stronie internetowej dostępnej przez komputer, tablet i smartfona.
Uczysz się, kiedy chcesz, ile chcesz i z dowolnego miejsca na świecie.
Możesz zamówić, nawet jeśli jesteś za granicą.
Co da Ci pakiet Angielski Na Skróty?
Szybko poznasz słowa odpowiedzialne za zrozumienie ok. 80% angielskiego.
Będziesz się poprawnie dogadywać w najczęstszych sytuacjach.
Poznasz najprzydatniejsze słowa związane z pracą i podróżą, by swobodnie radzić sobie w tych sytuacjach.
Reszta nauki angielskiego będzie już “z górki”.
Całość jest tak zaprojektowana, by w maksymalnie łatwy i przyjazny sposób przeprowadzić Cię z miejsca, w którym jesteś teraz, do sytuacji, w której będziesz dobrze sobie radzić w angielskim.
Dla osób, które przeczytały dziś ten artykuł mamy też wielką zniżkę na dostęp do tego pakietu. Jeśli interesuje Cię ten pakiet kliknij poniżej:
Pakiet Angielski Na Skróty
